Współpracujące ze sobą firmy mogą liczyć na unijne wsparcie

Z początkiem czerwca rusza konkurs dla firm z Polski wschodniej. Zwycięzcy otrzymają środki na wprowadzanie innowacyjnych produktów i usług. Łączna pula dotacji wynosi 195 mln zł. Michał Kołtuniak

Z ogólnej puli blisko 200 mln zł jedna trzecia zostanie przeznaczona na inwestycje podmiotów realizujących swoje projekty biznesowe w średnich miastach makroregionu. Mówiąc o makroregionie chodzi o województwa: warmińsko-mazurskie, podlaskie, lubelskie, świętokrzyskie oraz podkarpackie, czyli te, które objęte są działaniami programu „Polska wschodnia". Natomiast preferowane lokalizacje dotyczą m.in. następujących miast: Kraśnik, Chełm, Zamość, Hrubieszów, Tomaszów Lubelski, Jasło, Jarosław, Tarnobrzeg, Przeworsk, Hajnówka, Zambrów, Augustów, Sokółka, Ostrowiec Świętokrzyski, Starachowice, Końskie, Busko-Zdrój, Bartoszyce, Kętrzyn, Giżycko, Olecko, Pisz, Mrągowo, Elbląg, Działdowo (pełna lista, którą można znaleźć na stronie Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, wymienia 47 miast). Skąd takie wyróżnienie i przypisanie specjalnej puli środków firmom z tych ośrodków? Kwestię tę wyjaśnia Adam Hamryszczak, wiceminister rozwoju:

– Jednym z trzech celów Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju jest zrównoważony rozwój całego kraju. Dlatego m.in. w programie „Polska wschodnia" wydzieliliśmy dodatkową pulę środków dla przedsiębiorców działających w średnich miastach, tracących w ostatnich latach swoje dotychczasowe funkcje społeczno-gospodarcze. Zwiększanie potencjału...